Przed wizytą u lekarza
W poniedziałek SAABina ponownie jedzie na rehabilitację do Pana Jana i dalej będzie on walczył z naszymi bolączkami, które jak na złość się potęgują.
Zostało już sprawdzone wszystko do sondy lambda lecz ona wciąż nam wywala błąd, więc teraz będzie upewnianie się czy układ wydechowy jest szczelny.
Na tą chwilę tylko nam to zostało z możliwych opcji z tematu prostych związanych z mryganiem napisu Check.
Ciekawostka – Gdy przekręcicie kluczyk w stan zapłonu pojawią się dwa napisy – Check Radiator, a następnie Check Engine. Jeśli obydwa zgasną to wszystko jest w porządku. Lecz może napis Check Engine migać. Ilość mrugnięć odpowiada błędowi, który jest stwierdzony.
W naszym przypadku błąd sony lambda oznajmiany jest sześciokrotnym mrugnięciem napisu.
Dzięki temu możemy wstępnie określić rodzaj problemu z autem bez posiadania czytnika ODBII, czy TECH’a. Pełna lista możliwych błędów do odczytania jest tutaj.
Moment wywalenia (wyświetlenia) nam błędu lambdy nie możemy określić dokładnie. Nie ma reguły. Ja to czuję o wiele wcześniej, niż błąd się wyświetli. Auto słabnie. Wolniej się zbiera i przy dwóch tysiącach obrotów łapie pauzę i czkawkę.
Mi się serce kraja widząc i czując jak SAABina się męczy.
Trzeba to naprawić koniecznie, do skutku.
Przypominamy przy okazji, że w sklepie dostępna jest koszulka ku czci Check’a
Drugim błędem który nam się teraz objawił to pokazywanie prędkości. Działa od 50 km/h wzwyż. Do sprawdzenia czujnik przy skrzyni biegów. Wygląda na błahostkę, którą szybko się usunie.
Marzec się pojawił na kalendarzu, słońce na niebie i można było w końcu zmyć brudy mijającej zimy odkrywając zmęczenie SAABiny. Blacharsko ma ona parę miejsc bardzo wrażliwych.
Błotniki, które obudowane plastikowymi dokładkami składują wodę i rdzewieją. Na szczęście po ostatnim spotkaniu z bramą zostały wymienione i porządnie zaimpregnowane.
Drugim miejscem jest podszybie, które zaczyna się psuć, gdy zostanie wymieniona szyba przednia. Należy porządnie przypilnować aby uszczelki były porządnie założone i uszczelnione inaczej dość szybko zjada go rdza.
Ostatnim newralgicznym miejscem są doły drzwi, które obudowane uszczelką lubią również gromadzić wodę. My musimy je jakoś zabezpieczyć aby dalej się nam korozja nie rozchodziła.
Jeśli macie pomysł jak niskimi kosztami to naprawić, poprosimy o podzielenie się nim w komentarzu.
Na te trzy miejsca należy zwracać uwagę.
My w planach mamy całkowity remont blacharsko-lakierniczy lecz na to jeszcze SAABina będzie musiała poczekać. Przynajmniej do jesieni przyszłego roku.
Przypominamy o zbiórce na pomoc SWEDE o których pisaliśmy w poprzednim wpisie.
Zostały uruchomione również aukcje z których pieniądze zostaną przekazane także na pomoc dla SWEDE, gdzie wśród nich jest nasza w której można wylicytować – Pakiet Startowy wyprawy Uparci jak Osłoł – Limitowana koszulka wyprawy, zestaw naklejek wyprawowych oraz wyjątkowy zestaw przysmaków przywiezionych prosto z Grecji!
Obecna kwota to 300zł! Jeśli chcecie ją przebić zapraszamy do licytacji –>>> TUTAJ.
I na koniec pytanie do Was, czy chcielibyście czytać, czy oglądać takie informacje? (zastanawiamy się czy zacząć taki Niecodziennik z drogi)
A na koniec wpisu, jeszcze parę zdjęć z dzisiejszej sesji i podziękowania dla Arka, który pożyczył obiektyw 85mm ze światłem 1.8, który jest mega!… no i Arek też mega!)