Coraz więcej się dzieje
Wraz z rozpoczęciem profilu na Patronite dostałem jakiejś takiej energii na produkowanie filmów, robienie zdjęć i relacji.
Możecie już obejrzeć pierwszy odcinek cotygodniowego vloga o tym co się dzieje z SAABiną.
Czerwiec jest też takim miesiącem – szczególnie po tym całym chaosie jaki pandemia wyrządziła – że dzieje się, więcej, intensywniej. Dodatkowo Lila powoduje, że w domu siedzieć nie możemy i jeździmy gdziekolwiek, aby pies się wyganiał co by mieć spokoju trochę w domu.
W ostatni wtorek odbyło się oficjalne otwarcie sezonu SAAB Cabrio Warszawa, z którego to powstał poniższy klip.
Wiem, że to nie jest wybitne dzieło, ale patrząc z perspektywy pierwszych filmów na kanale, a także porównując pierwsze vlogi do obecnego cotygodniowego to chyba jakiś progres jest.
Wiem także, że wiele drogi jeszcze przede mną – poprawne obsługa gimbala, lepsze ustawianie parametrów kamery, dbanie o lepszy dźwięk, tylko przypominam – jestem w tym sam i nie mam jak kickster czy inni youtuberzy operatora, czy prezentera – a to co się dzieje na kanale to jest mała wojna z samym sobą o akceptację i przezwyciężenie swoich niedoskonałości.
Wczoraj, 17 czerwca 2020 roku SAABina ukończyła 23 lata z czego ostatnie siedem pod moimi skrzydłami (albo ja pod jej).
Wyświetl ten post na Instagramie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
W planach jest zrobienie wywiadów o motoryzacji i życiu. Filmy z ujęciami z lotu ptaka.
Z tym drugim – wykupiłem ubezpieczenie dla operatorów dronów (zaraz się to będzie nazywało pilot bezzałogowego statku powietrznego), a jeśli mój prywatny budżet się sklei to idę na początku lipca na szkolenie VLOS, aby mieć więcej praw w przestrzeni powietrznej i aby więcej wiedzieć.
Niestety wizję szkoły filmowej muszę odsunąć na dalszy plan z powodu pracy – która głównie odbywa się w weekendy – a poszukać literatury, bądź kogoś kto wtajemniczy mnie w to jak nagrywać, jak montować aby to dało się oglądać jeszcze lepiej.
Dziś SAABina zaliczy podstawowy serwis, taki jaki zalicza co roku – olej, filtry, ogólne organoleptyczne obejrzenie od spodu i doświadczy czegoś czego nigdy nie doświadczyła – hamownie. Więc drugi odcinek vloga to będzie petarda (na moje możliwości).
Trzy osoby zauważyły swój wewnętrzny problem z tym, że powstał Patronite.
Patronite jest dobrowolną opcją, na którą Ty, czytający ten wpis, masz możliwość skorzystać i tym powiedzieć mi – Ej! robisz fajne rzeczy, lubię Cię oglądać, rów tak dalej – to motywuje konkretnie, a mi pozwala rozwijać kanał i wszystko to co wokół projektu #ratujemysaabine się tworzy.
Cały czas jest to inwestowanie. Czy to w kamerę spłacaną na raty, gimbala (również na raty), drona (jak wyżej), opłacanie serwera na którym ta strona leży i domeny www, mikrofony aby lepiej było słychać, oświetlenia… a bycie Patronem to tylko 5 zł miesiecznie, a w zamian?
- Wcześniejszy dostęp do filmów na youtube,
- Wymienienie w liście osób które wspierają – tu na stronie, ale także na końcu każdego filmu.
- Konkurs co trzy miesiące wśród Patronów – a tam kubki, koszulki, gadżety.
- Dostęp do wewnętrznej grupy na FB gdzie dzielę się jeszcze większą ilością informacji o tym co się dzieje w SAABinie
- i ta lista będzie się powiększać.
A to jest tylko 5 albo 10 zł miesięcznie przez taki okres jak tylko będziesz chciał, bez jakiegokolwiek zmuszania. To jest Twój wybór i moja wielka wdzięczność gdy się na niego zdecydujesz.
Wyświetl ten post na Instagramie.